jak utrzymywać poprawne relacje ze swoją byłą

Tytułem wstępu: wszystkie postaci w tym tekście są czysto fikcyjne, a podczas jego powstawania nie ucierpiała żadna była. Właściwie nie mam żadnych byłych, a żeby pozbyć się niepotrzebnych porównań z moim życiem osobistym, jestem skłonny podpisać oświadczenie, że jestem gejem.

Z niektórymi relacjami jest tak, że nagle okazuje się, że ich nie ma. Znaczy są, ale nagle zmieniają punkt oparcia z namiętności na przyzwyczajenie. Można by było zerwać wszelkie kontakty, ale jak wiadomo ludzie uwielbiają wyzwania.

zima w mieście, czyli namiastka życia z przypadłościami dla początkujących

Pewnego pięknego dnia w połowie zeszłego tygodnia okazało się, że moja przyjaciółka postanowiła na parę dni zawitać do stolycy. Przyjaciółka plus 7mio letnia córunia plus pies. Jako że prawdziwi bohaterowie nie boją się wyzwań podjąłem rękawice. Wręcz się wielce ucieszyłem. Zawsze to chociaż kilkudniowa odmiana i okazja do zdobycia nowych doświadczeń. Oto krótkie przemyślenia dotyczące pięciodniowej wizyty.

święty Walenty, gdzie jest moja połówka?

Wczorajszy dzień (po tytule można się zorientować, kiedy to było pisane, tak?!), obfitujący dla niektórych z was w jakże „spontaniczne” uniesienia sprawił, że równie „spontanicznie” postanowiłem zadać sobie pytanie, gdzie też moja połówka jest?
Blogger Gadgets